Bezsprzecznie kawiarka Bialetti to jedno z najpopularniejszych na świecie urządzeń do parzenia kawy. Przygotowywaną w tzw. kafetierze małą czarną doceniają zarówno profesjonalni bariści, jak i pasjonaci kofeinowego napoju. Co więcej, włoski wynalazek uznawany jest współcześnie za ikonę wzornictwa przemysłowego. Stąd podziwiać go można w muzeach sztuki nowoczesnej na całym świecie. Zapoznajmy się bliżej z kultową kawiarką firmy Bialetti.
Kawowiec to egzotyczna roślina, która wymaga szczególnych warunków uprawy. Nie każdy jednak wie, że przy odrobinie wysiłku możemy wyhodować ten krzew również w naszym domu. Jeśli szukacie oryginalnej ozdoby do swojego do salonu, to przeczytajcie w jaki sposób uprawiać kawę w doniczce.
Tim Hortons, sieć kawiarnio-ciastkarni szybkiej obsługi, która w samej Kanadzie liczy sobie ponad 4,5 tysiąca lokali to niekwestionowany narodowy symbol tego północnoamerykańskiego kraju. W końcu napojem, który najczęściej spożywa się w tym rejonie świata, obok wody jest właśnie mała czarna z dodatkiem cukru i śmietanki. A zatem, każdego ranka w drodze do pracy obywatele Kanady obowiązkowo wstępują do jednego z licznych barów Tim Hortons po swój ulubiony, pobudzający napar. Co więcej, nawet gospodynie domowe codziennie maszerują do najbliższego punktu, aby przynieść do domu absolutnie niepowtarzalną kawę. Sprawdźmy, na czym polega fenomen tej marki.
Kawa i seks: mają ze sobą cokolwiek wspólnego? Czy spożycie czarnego napoju przyczynia się do poprawy sprawności seksualnej i pozwala przedłużyć przyjemność? Kultura picia kawy zaczyna wzrastać w naszym kraju. Coraz więcej osób sięga po espresso, kupuje świeżo palone ziarna, spotyka się w kawiarniach, by porozmawiać nad filiżanką doskonałego cappuccino. Jednak pytanie o związek pomiędzy codziennym piciem kawy, a zmianą na lepsze naszego życia seksualnego na tym blogu jeszcze nie padło.
Za oknem deszcz. Liście spadają z drzew. Zrobiło się zimno. Znów stoimy u progu długiej, deszczowej jesieni, po której miejmy nadzieję, piękny, biały puch pokryje miasta i wsie. Póki co, stopniowo wyciągamy z szafy ciepłe swetry. Wieczory spędzamy przed telewizorem lub z książką w ręku okryci kocem. Idealnym dopełnieniem takich chwil jest kubek z rozgrzewającym napojem. A zatem, co powiecie na smakowitą kawę po irlandzku?
Z pewnością zgodzicie się z nami, że nic nie może równać się intensywnemu, aromatycznemu espresso, zaparzonemu ze świeżo zmielonych ziaren pochodzących ze słonecznej Brazylii bądź ekologicznych, etiopskich upraw. Jednak czasem i najwięksi pasjonaci małej czarnej (nawet jeśli się do tego nie przyznają) mają ochotę na niewinne odstępstwo od tej reguły. Spotkania z przyjaciółmi w chłodne, jesienne wieczory w klimatycznych kawiarenkach lub w zaciszu własnego domu szczególnie sprzyjają testowaniu nowych smaków i przepisów.
Renesansowe portyki, średniowieczne domy, a wszystko to zwiedzane na darmowych rowerach. Tak w skrócie można by określić Ferrarę – jedno z piękniejszych miast północnych Włoszech. Miłośnicy espresso również nie będą zawiedzeni. To właśnie w Ferrarze od ponad 50 lat w palarni La Brasiliana wypalane są znane na całym świecie mieszanki kawy, których trzeba spróbować.
27 tys. km2 – taki obszar w samej Brazylii zajmują plantacje kawowca. Oznacza to, że kraj ten jest głównym producentem kofeinowego produktu. Z położonych w południowo-wschodniej części państwa prowincji – Minas Gerais, Sao Paulo, Parana – pochodzi aż 1/3 światowych zbiorów ziaren kawy, która cieszy się uznaniem zarówno Amerykanów, jak i Europejczyków i Azjatów. Sprawdźmy więc, na czym polega fenomen południowoamerykańskich arabik.