
Od kilku lat plantatorzy, którzy zarządzają niewielkimi uprawami, producenci urządzeń służących metodom alternatywnym oraz bariści mają co najmniej kilka powodów do dumy i radości. Najogólniej określamy je jako wzrost popularności kaw segmentu specialty oraz niekonwencjonalnych sposobów na ich przygotowanie. Coraz częściej zrywa się z kultem espresso i ciemno palonych ziaren (również gatunku robusta), zastępując je tzw. singlami, które często pochodzą z jednej uprawy i są jasno wypalane. Aby zyskać miano specialty, trzeba jednak trochę się postarać i spełnić kryteria określane przez Q Graderów. A kim właściwie jest Q Grader? Jak nim zostać? Sprawdźmy!