Caffen - kawa rodem ze starożytnej Partenopei
Ile palarni kawy we Włoszech, tyle i sposobów prażenia zielonych ziaren i łączenia ze sobą rozmaitych odmian arabiki i robusty pochodzących z przeróżnych zakątków świata (Ameryki Środkowej i Południowej, Afryki, Azji). Podczas, gdy część założonych w XIX i XX wieku rodzinnych zakładów niezmiennie kontynuuje tradycję, pozostali na drodze rozwoju czerpią z tego, co ma do zaproponowania współczesna technika i technologia. I tak też, w Italii znajdziemy małe palarnie, które korzystają ze starodawnych pieców rzemieślniczych, a także ogromne przedsiębiorstwa wyposażone w niezwykle nowoczesne maszyny. Można powiedzieć, że wyjątkiem jest palarnia Caffen - choć praktykująca postępowe metody, wciąż niewielka.
Caffen - owoc neapolitańskiej pasji do kawy
Palarnia Caffen została założona w starożytnym mieście Partenopea (współczesny Neapol) w 1955 roku przez Don Luigiego Percucco. Neapolitańczykiem z krwi i kości od początku kierowała pasja do doskonałego, klasycznego włoskiego espresso. Nie licząc niesłychanego entuzjazmu i zaangażowania ludzi, dziś firma Caffen jest niemalże nie do poznania. Choć wciąż jest ona niewielkim przedsiębiorstwem, zamiast tradycyjnych, rzemieślniczych pieców, które za jednym razem są w stanie uprażyć jedynie do kilku kilogramów zielonych ziaren, znajdziemy w niej bardzo duże, solidne, nowoczesne maszyny. Tak doskonałe zaplecze techniczne w połączeniu z doświadczeniem i zapałem roasterów stanowi umożliwia ścisłą kontrolę jakości, a co za tym idzie gwarantuje wysoką klasę produktu.
Jednorodne kawy palarni Caffen
Choć do niedawna palarnia Caffen słynęła głównie z mieszanek arabik i robusty (Vesuvio, Napoli, Delizia, Bar) bądź kompozycji arabik pochodzących z różnych plantacji (Maxima, Top Quality) jakiś czas temu doczekaliśmy się serii kaw jednorodnych. Caffen Brasile to arabika z brazylijskiej plantacji Pedra Retonda położonej w regionie Matas De Minas. Mała czarna przygotowana na jej bazie odznacza się wyrazistym body, nutami kakao, cedru, wanilii i słodu oraz kwasowością jabłek. Costa Rica to z kolei świeżo palone ziarna z regionu Santos-Tarrazu z upraw Coopellanobonito. Tym razem w espresso wyczujemy łagodną kwasowość, słodycz brzoskwiń i pomarańczy, a także nuty kakao i orzechów laskowych. W końcu Guatemala z górskiego regionu Chimaltenango wyróżnia się delikatnym body i słodyczą truskawek i brzoskwiń w syropie. Wszystkie jednorodne kawy Caffen cechuje niska zawartość kofeiny i średni stopień palenia.